niedziela, 18 grudnia 2011

Naucz się korzystać z błędów innych


Zazwyczaj, gdy obserwuję osoby dla mnie wazne i widzę, że coś robią niezgodnie z moją etyką zaczynam ich oceniać. Oceniam ich negatywnie i zaczynam się w tym nakręcać, nakręcać, nakręcać... W końcu okazuje się, ze "mój autorytet" to najgorsza istota chodzaca po tym swiecie.
PRZESTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED PRZEDSTAWIONĄ POWYŻEJ POSTAWĄ!!!
W związku z tym, że moje wymagania co do otoczenia rosną, wkrótce okazało się, ze nikt nie jest w stanie być dla mnie autorytetem. I to zaświeciła mi się w głowie lampka.... Pomyślałam: "Niemożliwym jest, że większość ludzi, z którymi się spotykam są nieetyczni".
Od tej chwili postanowiłam bardziej przyglądać się potencjalnym autorytetom (których wybieram intuicyjnie).
POLECAM OBSERWACJĘ, WYCHWYTYWANIE BŁĘDÓW INNYCH I NA TEJ BAZIE BUDOWANIE POSTAWY WŁAŚCIWEJ!!
POLECAM RÓWNIEŻ STARANNĄ OBSERWACJĘ I DOSTRZEGANIE POZYTYWNYCH STRON LUDZI!!
W końcu nikt nie jest doskonały. Rób swoje ze spokojem i staraj się dążyć do doskonałości. Nie zaprzepaszczaj znajomości, ze względu na jeden błąd pokrewnej duszy.. Pomyśl ile możesz się od niej nauczyć, ile tracisz ucinając znajomość....
źródło: demotywatory.pl

Cytat tygodnia:
Jestem podległy błędom równie jak każdy inny, odrzucam jako błędne wszystkie racje, które wziąłem poprzednio za dowody.  
Kartezjusz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz