niedziela, 27 maja 2012

Teatru Osterwy Niewolnice...

Uzależnione od sztuki pobiegłyśmy na spektakl do Osterwy. Rzec by można "Niewolnice" sztuki. Ależ jak dobrze jest być w niewoli Teatru Osterwy w Lublinie.Warto było obejrzeć znany spektakl Michała Bałuckiego "Niewolnice z Pipidówki", który wyciska łzy z oczu............ tyle, że ze śmiechu.
Teksty Bałuckiego traktujące o męskim punkcie widzenia natury kobiety. Są dość przekorne, a fabuła biegnie jak życie: "Mówią jedno, robią drugie".
Spektakl zaczyna Witold Kopeć - miód na serce- jako spokojny, wrażliwy literat.
Na uwagę zasługuje krótka ale wymowna rola Henryka Sobiecharta jako Walusia!
Jednakże role damskie górują w tym spektaklu. Po pierwsze Aurelia, kieruąca rzeczywistością Pipidówki. Trzeba przyznać, że Grażyna Jakubecka  potrafi skupić na sobie uwagę, co widziałam już oglądając "Komedię Teatralną" (wrażenia zapamiętane na zawsze).  Oczywiście moja faworyta, tj. Magdalena Sztejman-Lipowska jako Sabina równie świetna jak w spektaktlu "Tartuffe albo szalbierz"! Moje wielkie odkrycie to Anna Torończyk jako Kamilla i Nastka - tj. Anna Świetlicka - potocznie ujmując "baby z jajem".
Hanna Pater jako żona Burmistrza przekonała również mnie swoim słabym zdrowiem.
Jan Krzyszczak  jako burmistrz stylizowany na  zamożnego ojca rodziny wjeżdżającego na amerykańskim fotelu na wzór soap opera to bardzo przekonywujące połączenie.
Jestem pod wrażeniem scenografii ale również kostiumów Barbary Wołosiuk.
Nie mogę pominąć roli Milicza - Jerzy Kurczuk, bijący spokojem udzielającym się na balkonie.
Najlepsze teksty włożono w usta Jerzego Rogalskiego - doktor Dmuchalski, mówiący "kobiety mózg nie jest ludzki.....jest ptasi". Doktor gardzi kobietami ale zupełnie nieświadomie robi to czego one chcą. Manipulacja w spektaklu trwa od początku do końca a przy tym pokazuje co dla mężczyzny jest ważne - żeby mieć rację, albo zrobić na przekór żonie - a jak to wykorzystują kobiety - w zależności od zamierzonego celu wykorzystują wszelkie dostępne środki żeby tylko odnieść sukces.
Bałucki pozwala sie pośmiać wplatajac przy tym fundamentalne zasady rozmów damsko-męskich.
Szczerze polecam spektakl.

źródła: teatr.lublin.pl

Cytat tygodnia:
Każda kobieta powinna mieć co najmniej tę swobodę, by wybrać takie niewolnictwo, jakie jej odpowiada.

- Andre Gide

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz