środa, 21 listopada 2012

Przyjaźń ponad wszystko!

Po latch pracy zaczynam kostruktywnie rozmawiać z osobami decyzyjnymi współpracujących firm ale to nie koniec, zaczynamy robić wspólne projekty. Nasze zaufanie, ktore jest tutaj kluczowe jest na tyle duże, że mówimy sobie wprost co umiemy, czego oczekjemy, jakie mamy braki   ina jakich polach moglibyśmy się wymieniać. To jest to na co czekałam lata! Popieram w tym momencie szkołę biznesu opartą na przyjaźni, bo z zaufaniem nierozłącznie związana jest przyjaźń. Na przyjaźń pracuje się właśnie długie lata i tego procesu nie da się przyspieszyć. Zachęty o tworzeniu relacji mnie nie przekonują, szybkie tworzenie relacji nie jest tak stabilne jak tworzenie relacji przez lata współpracy. W końcu znamy się już 3 lata i często spotykamy  się na spotkaniach projektowych a po spotkaniach coraz częsciej rozmawiamy o wszystkim innym bez obowiązującej formuły " bycia pięknym, zdrowym, bogatym i szczęśliwym".
To już można nazwać przyjaźnią, szczególnie gdy współrozmówca mówi: "Proszę jeszcze nie wychodzić bo dobrze nam się rozmawia". Moje grono przyjaciół powiększa się.

źródło: http://www.megapedia.pl/

Cytat tygodnia:
Czym sen dla ciała, tym przyjaźń dla ducha - odświeża siły.
Cyceron

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz